bobrzanie.pl – to co istotne w Bolcu, Bolesławiec, informacje, blogi, sport, rozrywka, humor, imprezy, wideo

Do dylematów wyborczych punkt widzenia następny

Zaczynamy powoli zaprzątać nasze głowy myślami na temat bliskich wyborów Prezydenta RP. Media prezentują wszystkie osoby, my w pierwszym odruchy oczekujemy że wszyscy ci kandydujący zatańczą i wyśpiewają swe programy wyborcze przed nami. A ci wybrani kantorzy wiedzą, że jakim głosem by nie śpiewali, to zrozumienia powszechnego swych programów-pieśni nie zdołają osiągnąć.

Stąd cisza, jakieś usiłowania zorganizowania debat publicznych ale do końca nie wiadomo kogo z kim. Dadzą się słyszeć nieśmiałe wezwania kierunkujące kandydatów by przedstawiali wizje rozwoju Polski na najbliższe dwadzieścia, trzydzieści lat.
Natomiast prawdę o wyborach jakich mamy dokonać postrzegam w uśmiechu kpiny na twarzy generała Jaruzelskiego. Który wskazuje wybór popierając jednego z kandydatów. Na jakich fundamentach ta Polska w ciągu tych przyszłych lat ma stanąć?

– Czy na gruzach PRL w które wpisane zostało kłamstwo katyńskie i czas krzywd wynikłych z fizycznej eliminacji opozycji przy budowie demokracji ludowej. Demokracji która w swym schyłku wymagała głosowania bez skreśleń, czyli bezwzględnej akceptacji jednego słusznego kierunku rozwoju Polski po wsze czasy?
– Czy na tradycjach demokratycznych Polski międzywojennej, która kształtowała się na podstawie prawdy historycznej czasów zamierzchłych naszego państwa? Świadectwem tego była bardzo silna więź wspólnoty jaką stanowili Polacy. Siła więzi tej wspólnoty pozwalała współżyć zgodnie z innymi narodowościami w jednym kraju.
Niebawem nie będziemy wybierać miedzy Panem Kaczyńskim a Panem Komorowskim, to są tylko skromni personifikanci fundamentów na jakich stanie przyszła Polska przyszłego dwudziestolecia. Bo musimy sobie sami odpowiedzieć na pytanie, jakie tradycje i w jaki sposób będziemy kultywować, z tego kultu będzie wyrastał kształt patriotyzmu przyszłego pokolenia.

Exit mobile version