bobrzanie.pl – to co istotne w Bolcu, Bolesławiec, informacje, blogi, sport, rozrywka, humor, imprezy, wideo

„Rodzi się Jezus pod bombami”

Piosenka „Raport z Aleppo” to zapowiedź płyty, na której wiersze Adama Ochwanowskiego będzie śpiewał do własnej muzyki Tomek Wachnowski. Prace nad płytą trwają. Ukaże się ona na początku 2018 r.

Zdjęcia i montaż: Szymon Wasylów|REDfilmproduction.eu
Słowa: Adam Ochwanowski.
Muzyka i wykonanie: Tomek Wachnowski.
Produkcja muzyczna: Tomek Wachnowski, feat. Michał Wachnowski.

 

“Wchodziliśmy w XXI wiek z ulgą, że zostawiamy za plecami wiek skompromitowany wojnami, Holokaustem, totalitaryzmami, brakiem sprawiedliwości zarówno dziejowej jak i społecznej. Zachłyśnięci demokratycznym powiewem, wolnością i otwartym szeroko światem straciliśmy czujność, rozsądek i miarę rzeczy. Zatraciliśmy to co niosła z sobą kultura nasza i innych narodów, która zawsze była, czy nam się to podobało czy nie, spoiwem społecznym. Przestaliśmy się kochać a wolność stała się dla nas wartością kłopotliwą. Została zbiurokratyzowana, upartyjniona a etyka uniwersalna zastąpiona została etyką układową. Zatraciliśmy instynkt stadny a święta ekonomia zatruła nasze umysły. Poza tym Amerykanie i inni wielcy architekci porządku na świecie skolonizowali naszą podświadomość. Liderzy i oficerowie solidarnościowi, którzy wysiedzieli w więzieniach i ” internatach ” naszą wolność po przejęciu władzy zaczęli oddychać pryncypiami ideowymi zapominając o potrzebach społecznych. Większość zachorowała na potrzebę władzy dożywotniej, poczucie nieśmiertelności i przekonanie, że nikt nie potrafi i nie powinien ich zastąpić. Takie rzeczy nie dzieją się bezkarnie. Świat też popadł w szaleństwo konfliktów religijnych, światopoglądowych, rasowych, etnicznych i innych, co zrodziło nowe konflikty, wojny, tragedie i nową formę wzajemnego unicestwienia się czyli terroryzmu. Znów giną niewinni ludzie, starcy, kobiety i dzieci. Zaledwie 17 lat mija od pożegnania XX wieku a już stajemy na progu zagłady. Piosenka ” Raport z Aleppo ” jest modlitwą i krzykiem rozpaczy bo: Gdy za oknami wiatr historii Zamiast budować burzy gniazda Rodzi się Jezus pod bombami Zanim zaświeci pierwsza gwiazda Przy stołach pustych miejsc przybywa I rąk brakuje do opłatka Trzech Króli wita potajemnie Siwa ze strachu Święta Matka…”

Exit mobile version