Szanowny Panie Prezydencie,
Zaskoczony Pańskim posunięciem pragnę pogratulować wysłuchania głosu opozycji w Radzie Miasta. Od lat jako radny postulowałem w interpelacjach o przyjrzenie się pracy wydziału promocji urzędu miasta i kompetencjom szefowej tego wydziału. Od lat sądziłem, że moje wnioski to wołanie na puszczy a tu nagle postanowił ich Pan wysłuchać. Niestety, aby do tego doszło, potrzebna była interwencja mediów wywołana przez agencję reklamową z Gliwic i można pomyśleć, że są to dla Pana głosy ważniejsze niż opinie radnych. Jednak w tym wypadku liczy się efekt.
Gratuluję Panu podjęcia decyzji o zmianach w zarządzaniu promocją miasta. Mam nadzieję, że nie będą one tylko kosmetyczne.
Bogdan Nowak, Radny Rady Miasta.
————————————————————————–
Więcej o sprawie której dotyczy oświadczenie znajdziecie TUTAJ i TUTAJ
@Bernard:
krzyż na drogę ; )
” Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta ” – to powiedział Benek Shaw ! :)))
@fobiak,
witam na bobrzanach,
jeśli już cie kiedyś witałem, to teraz robi to moja kiepska pamięć.
@wszyscy,
proszę zejść z mojego imienia, zdrobnienia i tak dalej,
screeny porobiłem – idę do sądu
@zabajona, Hamster i Bernard (zwany Benkiem):
Tak sobie pomyślałam, że ten „Benek” to może nie zdrobnienie od Bernarda, ale taka ksywką, pod którą znany jest w Bolesławcu Bernard Łętowski. Z ksywkami tak to czasem bywa, że mogą się nie podobać nawet ich nosicielom, ale Bernard jest Benkiem i szlus.
Wydaje się to tak oczywiste, że Hamsterowi pewnie nawet nie przyszło do głowy, że ktoś może o tym nie wiedzieć :)
@Agnieszka. Teraz kurcze nikomu nie można ufać. Ale co tam – wrzucam na luz, w końcu urlop mam :-)
Chyba przeceniasz władze, fobiak, ale trochę rozkołysałeś (sic!) koryto. Pisownia w granicach błędu statystycznego (pózno już i nie chce mi się poprawiać ) :)
@Agnieszka:
Berni Cię zmiażdżył ? No, mnie też.
@Hamster: wizytę w chill out roomie proponuję (bo już nie odróżniasz osób pozytywnie do Ciebie nastawionych od agresorów)
Lolka to poprawiaj
nie widze, niepoprawnosci w liscie nowaka, wiec nie wiem dlaczego taka istotna informacja jest wyolbrzymiana przez krzysia
nie na temat ale blisko tego
na zachodzie jest nie do pomyslenia aby czlonkowie jednej rodziny byli zartudnieni w tym samym urzedzie gminy czy miasta. rowniez sasiedzi i znajomi zatrudnionych sa weryfikowani. mysle, ze wladze domysla sie w ktorym kierunku stawiac nastepny krok i z czego oczyscic urzedy.
” wylecę ” :-)
@fobiak, ja Ci będę poprawiać te literówki, a Ty bujaj korytem :)
@Agnieszka. Niczego się domagać nie muszę, prostować także nie. Nie obawiaj się także o moje łóżko – jest wykorzystywane w heteroseksualnym związku. I tyle Ci powinno wystarczyć w zupełności…
rozbujam wam to koryto, jesli za literki wczesniej nie wylece
No fakt – zabajona, dzięki fobiak !
@Hamster: Pamiętaj o Goebbelsie i kłamstwie powtarzanym wiele razy. A w korycie bobrzańskim ruch wielki, co widać choćby po liczbie komentarzy. Dlatego sprostowanie napisz i domagaj się publikacji ;) a jak nie to z zabajoną do sądu… W końcu mało grzecznie domniemuje, iż z wieloma benkami do łóżka chodzisz albo z jednym-wielokrotnie, niemniej jednak – mebel aktywnie wykorzystywany niczym przystanek PKS.
Lolka, zabajana czy zabajona?
@Agnieszka. Co mam sprostować skoro nie ja to napisałem…
@Hamster: błagam, sprostuj, że nie mówisz w łóżku do każdego benek. Bo i Bernarda lubić przestanę z racji wyobraźni…
@zabajona: A ten Misiu to od niedźwiedzia? Bern?
@Lolka: każdy ma takiego misia, na jakiego zasłużył
@JoanDark: Berni mnie zmiażdżył. Bernardzie, czy ja mogę od tej chwili do Ciebie mówić per Dino? :))
Z Księgi Imion: „Bernardek, Bernek, Bernuś. INNE FORMY: Barnard, Bercik, Bernardyn, Berno, Bert, Biernat, Bierno, Birnat”
Szczególnie ten ostatni, z racji skojarzeń Łużycowych, mi się podoba ;)
zabajana, skoro nie wiesz, to ja Ci powiem – to jest miś na miarę naszych możliwości i to nie jest nasze ostatnie słowo ! :)
@zabajona. Ja też nie wiem kto Ty jesteś i dobrze mi z tym. Nie wiem czy nas inwigilujesz, zbierasz na nas kwity, czy co jeszcze czynisz, ale lepiej się Tobie przyzwyczaić do tego miejsca nim nam zmieniać się dla Ciebie, a dodatkowo – jeśli jesteś kobietą – to wybacz, ja mogę się zmienić dla swojej, moja cudzej mi nie wybaczy…
Hamster, misieńku, ale ty nie jesteś w łóżku i tutaj nie ma twoich osobistych spraw, jesteś na portalu publicznym, a nie u nowaka w piwnicy, ja jestem tu nowa i ciężko mi się przyzwyczaić do twojego pitolenia, nie wiem kto to jest benek i nie będę wiedziała, więc pisz po nazwisku jeśli z imionami masz trudności
@zabajana. Szczerze to nie interesuje mnie jak się do Ciebie zwracają w łóżku, poza nim i wszędzie, gdzie się pokażesz. To jak się zwracam na tym korycie do współczytających jest raczej moją osobistą sprawą i dopóki oni nie zwracają mi na to uwagi dopóty będzie tak dalej – dla mnie to proste jest i nic mnie nie drażni…
A misiu misiu – dziękuję, ale zrzuciłem kilka kilogramów przed wakacjami.
@ zabajona
….”najpoważniejszy portal koryta bobru”……. zapisuje w kajet zielony – czyli kajet radości :)
Hamster, „misiu misiu” to są zwroty łóżkowe a nie na najpoważniejszy portal koryta bobru, w łóżku możesz na każdego mówić benek, ale tutaj to raczej powinno się mówić chociaż ciut po polsku. mnie takie coś razi, bo jestem osobiście takim traktowaniem dotknięta, złośliwi mówią na mnie krysia z gazowni a ja wcale krysia nie jestem i nie mam nic wspólnego z rurociągami.
Bernard napisał :
„@Trytonie zostałeś inspiracją”
Uważam ,że w takim rozumowaniu tkwi błąd- to inni okazali się epigonami :-)
Tylko takie ujęcie problemu podkreśla jego istotę :-)
Berni,
żeby Ci odpowiedzieć, musiałabym wiedzieć, kto tam jeszcze został w tym wydziale ;)
Nie przyjmie warunków, wytoczy proces, potrwa to tyle, żeby ucichło i pozostanie na stanowisku.
Prawo, Bernardzie, prawo…
A tak na serio: zmiana na tym stanowisku na chwilę przed BŚC Waszym zdaniem: głupota czy rozsądek?
A tak serio. To czuć tu u Ciebie Przynudzałą Bernardzie. Patroluje tę stroną aż miło :-)
Nie, Bernardzie. Zostałem zdekonspirowany przez Joan ;)
Bernard – nie możemy być tego pewni. Zaraz może się okazać, że Tryton po zmianie czasu i różnic wynikających z położenia ulic w Bolesławcu inspirował się na II :-)
@ Trytonie,
zostałeś inspiracją?
Na bobrzanie:
Tryton pisze:
29/07/2010 o 10:56 (Edytuj)
W wypowiedzi Radnego zauważam sprzeczność. Mianowicie sugeruje on, że Prezydent wysłuchał głosu opozycji, poczym mówi, że wysłuchał głosu firmy z Gliwic, której to „głosy” są ponoć ważniejsze od „głosów” radnych. To jak w końcu?
Na II:
Krzysztof Gwizdała
Bolesławiec
2010-07-29, 11:21
Panie Bogdanie, jest sprzeczność w Pana wpisie. Najpierw twierdzi Pan, że prezydent w końcu wysłuchał Pana wniosków, po czym pisze Pan, że to interwencja gliwickiej firmy i mediów spowodowała decyzję o zmianie naczelnika. Prawdą jest, że przez wiele lat domagał się Pan tej zmiany, jednak poziom Pańskiej skuteczności był zerowy.
Koniec cytatów.
Pomyślmy o tym co dalej: mamy mniej niż miesiąc do Bolesławieckiego Święta Ceramiki a funkcję traci chyba główna osoba odpowiedzialna za organizację tej imprezy. W interesie imprezy, miasta, urzędu i prezydenta jest to, aby pani Ela zgodziła się nadal pracować w wydziale.
Powiem więcej, gdybym o tym decydował, chyba przeciągnąłbym postępowanie wyjaśniające sprawę plakatów do zakończenia BŚC.
Telegram mógłby brzmieć tak : Słuchaj mnie – stop – Opozycja :)
Powiem inaczej. Gdyby nie ten błąd, Pani Chojnacka pracowałaby dalej na swoim stanowisku, to przecież jasne.
Każdy sąd pracy wywaliłby do kosza wypowiedzenie ze słowami „za całokształt”. Co do treści telegramu. mogłaby być inna: KROPLA DRĄŻY SKAŁĘ.
@Julian – albo: a nie mówiłem- stop – Bogdan Nowak
:-)
@Tryton – moim zdaniem sprzeczności logicznej w tej wypowiedzi nie ma, ale jak się człowiek uprze, to może wmówic innemu nawet to, że jest zielonym osłem w pomarańczowe ciapki.
Błądzisz Julianie. Panię Chojnacką zdegradowano za konkretne uchybienie, a nie za całokształt. Wynika z tego, że tym telegramem możnaby sobie w dziurce podłubać :)
Trytonie
Podejrzewam ,że gdyby akcja działa się jakieś 100 lat temu – w epoce telegrafu, i radny Nowak miałby krocie zapłacić za każde napisane słowo to przesłanie do prezydenta miasta brzmiało by tak
„MIAŁEM RACJE STOP BOGDAN NOWAK”
:-)
@zabajana: Znam się z Bernardem i tak się zwracam do niego. Nie przeszkadza nam to a i ideologii do tego nie dorabiamy.
@Julian: chyba mówimy o tym samym.
@zabajona, dziękuję
Teraz za tą decyzją powinna iść decyzja o kontroli w wydziale.
Hamsterze ,czy chodzi Ci o sytuację w której z kogoś robi się Czarnego Luda , aby przy okazji samemu się wybielić ?
Hamster, benek to skrót od benedykta, a bernard to inna para bamboszy, zdrobnienie od bernarda prawdopodobnie bernek lub berni z niemieckiego, ale nigdy benek i to by było na tyle w tym temacie.
Cała sprawa jest dziwna. Wiadomo jak postępują urzędy, ale jednak instytucja kozła ofiarnego spełniła rolę. Pokażę jaki jestem super i jak karzę osoby, które były tak blisko mnie… Patrzcie ludzie, podziwiajcie!
A może prezydent wcale nie wysłuchał głosu opozycji, tylko zareagował na interwencję mediów ?
W wypowiedzi Radnego zauważam sprzeczność. Mianowicie sugeruje on, że Prezydent wysłuchał głosu opozycji, poczym mówi, że wysłuchał głosu firmy z Gliwic, której to „głosy” są ponoć ważniejsze od „głosów” radnych. To jak w końcu?
Bernardzie – liczyłem na większa ambicję :-)
Sumienne podejście pozwoliło Ci jednak stworzyć medium, które jest cenione – o czym świadczy ten wpis. Gratuluję zaciętości!
Nie poinformowaliśmy najszybciej, nie mamy ambicji informować najszybciej, nie mamy nawet ambicji zajmowania się przede wszystkim informowaniem.
Benek, brakuje czerwonego prostokąta z napisem: „Tym razem to my informujemy najszybciej” :-)