Przyzwyczailiśmy się już do tego, że w relacjach z Bolesławieckiego Swięta Ceramiki Glinoludy są wszechobecne. Tym razem miłą niespodziankę Glinoludom sprawiła Gazeta Wyborcza publikując wywiad z prezydentem Bolesławca, Piotrem Romanem. Wywiad, m.in. na temat Swięta Ceramiki.
Prezydent niestety mówiąc o tej imprezie i o promocji Bolesławca niestety o Via Sudetica czy Gliniadzie nawet się nie zająknął. Zapewne nie było to działanie celowe. Jego niedopatrzenie nadrobiła jednak redakcja Gazety Wyborczej ilustrując wywiad zdjęciem Glinoludów. Widocznie dla redaktorów to one są ikoną BC a może i samego prezydenta…
Via Sudetica może podziękować redakcji za dostrzeżenie siły promocyjnej Parady z Miłości do Gliny i promocję Gliniady.
Pan prezydent może podziękować Glinoludom za kolejną formę promocji jego osoby.
POBIERZ PLIK PDF – skan artykułu z Gazety Wyborczej
Żal serce ściska gdy promujemy się na skansen z pomazanymi ludami z pięknym rynkiem do oglądania dla turystów.Pewnie niezadługo turyści do nas zawitają jak do ZOZ.
Chciało by się jakiegoś zrębka wiadomości o naszych intelektualnych dokonaniach, które ogółowi przynosiły korzyść i przez nie winni byśmy być postrzegani i cenieni a nie przez to, że z siebie zrobimy pomazane gliną dziwy europejskie.
Prawdziwy rozwój i promocja poprzez kulturę następuje wówczas gdy zdecydowanie więcej jej wytworów eksportujemy niż importujemy i konsumujemy na miejscu.Z ciepłym moherowym pozdrowieniem.
TYGODNIK zDOLNEGO ŚLĄSKA – zdolnie wypromowano, co potrzeba i tyle :)
Nie bez przyczyny, niektórzy posługują się względem rzeczonego tytułu zamiennikiem Gówno Prawda. Każdy przecież wie, że gdyby tych paru ludzi nie paradowało po wysmarowaniu się gliną – Bolesławiec byłby wymazany z mapy, a jeśli nie – to w najlepszym wypadku stałby się północną dzielnicą Lwówka…