bobrzanie.pl – to co istotne w Bolcu, Bolesławiec, informacje, blogi, sport, rozrywka, humor, imprezy, wideo

Poradnik adwentowy dla premiera Rzeczypospolitej

Czy nie byłem obłudny? Czy nie uciekałem się do kłamstwa, aby ukryć własne błędy lub pochwalić się przed innymi? Czy zadbałem, aby należycie wyjaśnić przebieg i przyczyny katastrofy smoleńskiej? Czy nie jestem człowiekiem o podwójnej moralności?

Czy czułem się odpowiedzialny za tych, którzy są wokół mnie? Czy starałem się ich wspomóc, wesprzeć w pracy, w wysiłku ku dobremu? Czy dawałem im dobry przykład? Czy powierzając Katarzynie Hall tekę ministra oświaty, nie doprowadziłem do powstania w polskich szkołach zamętu, który niekorzystnie odbije się na rozwoju najmłodszych dzieci?

Czy nie gorszyłem bliźnich swoimi słowami lub postępowaniem? Czy nie namawiałem ich do grzechu? Czy nie dążyłem do ustanowienia rozwiązań prawnych legalizujących zabijanie nienarodzonych i zapłodnienie in vitro?

Czy nie działałem w organizacjach mafijnych, czy nie jestem odpowiedzialny lub sam nie wymuszałem okupu, haraczu, nadmiernych podatków, abonamentu radiowo-telewizyjnego? Czy nie podnosiłem stawki podatku VAT? Czy nie ciążą na mnie łzy osób przeze mnie pośrednio lub bezpośrednio poszkodowanych?

Czy zwalczałem korupcję? Czy właściwie rozliczyłem z obowiązków minister Julię Piterę?

Czy żywię do kogoś (Jarosław Kaczyński, Grzegorz Schetyna) niechęć lub nienawiść? Czy zawsze pamiętałem, że przykazanie miłości dotyczy także ludzi o innym światopoglądzie niż mój własny?

Czy zawsze dawałem swoim dzieciom dobry przykład? Czy dbałem o ich wyrobienie moralne i religijne? Czy nie przyjąłem razem z żoną sakramentu małżeństwa w trakcie kampanii wyborczej, po kilkudziesięciu latach trwania faktycznego związku?

Czy nie patrzyłem przez palce na zło tylko dlatego, aby mieć święty spokój?

Czy zapłata, którą dawałem pracownikom, była sprawiedliwa, odpowiadająca wymaganiom i godności ludzkiej? Czy dbałem o ubezpieczenie pracowników? Czy sprawiedliwie dawałem im czas na odpoczynek? Czy nie zwiększałem składki rentowej? Czy nie podnosiłem wieku emerytalnego? Czy nie ukradłem pracownikom pieniędzy zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych?

Czy jako członek Kościoła katolickiego pamiętałem o tym, że sam winienem przyczyniać się do tego, aby nastała jedna Owczarnia Chrystusa? Czy przez swoje niewłaściwe odnoszenie się do katolików spoza tak zwanego „Kościoła łagiewnickiego”, w szczególności do słuchaczy Radia Maryja, nie oddalałem chwili nastania jednej Owczarni Chrystusowej pod pieczą jednego Pasterza?

Czy bardziej od dobra kraju nie leżała mi na sercu władza, sława i zysk? Czy nie trwoniłem pieniędzy własnych obywateli na ratowanie państw strefy euro? Czy chęć przypodobania się Angeli Merkel nie była silniejsza niż konieczność zabezpieczenia interesów własnego narodu?

Czy w ogóle mam sumienie?

Exit mobile version