Polacy są coraz bardziej zmotoryzowani, a liczba wydawanych praw jazdy rośnie z roku na rok. Częściej kupowane są też samochody osobowe do poruszania się po mieście czy całym kraju. I chociaż mogłoby się wydawać, że tai trend to gwóźdź do trumny dla firm wypożyczających auta, to ta branża trzyma się całkiem nieźle. Liczba wynajmów wcale nie spada, a klienci wręcz chętniej wybierają auta zastępcze do podróży.
Wypożyczalnie lotniskowe
Oczywiście najczęściej samochody do wynajęcia Lublin można znaleźć na lotniskach oraz przy innych portach komunikacyjnych jak dworce. Z takich usług korzystają głównie biznesmeni oraz turyści, którzy nie chcą podróżować komunikacją miejską albo taksówkami. Za niewielką sumę mogą wynająć samochód na cały dzień, tydzień lub tylko dla godziny, decydując się na jedną z wielu klas pojazdów. Nie ma więc znaczenia, czy klient potrzebuje eleganckiego mercedesa z wyższej półki, czy wystarczy mu rodzinne i pakowne kombi. W wypożyczalni lotniskowej znajdzie każdy typ pojazdu.
Samochody zastępcze
Wypożyczalnie aut działają też w segmencie wynajmu pojazdów kierowcom, których auta ucierpiały w wypadkach i kolizjach samochodowych. Zwykle wynajem odbywa się na koszt samego sprawcy i pokrywany jest bezpośrednio z jego OC. Zebraniem należności w takich sytuacjach zajmuje się już sama wypożyczalnia, a wynajmujący musi tylko przedstawić dane ubezpieczyciela i ewentualnie notatkę policyjną świadczącą o tym że jest poszkodowanym.
Wynajem na dłuższe trasy
Czasami z usług wypożyczalni samochodów korzystają też klienci, którzy mają swoje auta w danym mieście, ale z jakiegoś względu potrzebują innego modelu. Zwykle powodem jest wakacyjny wyjazd lub jazda na dłuższej trasie, która wymaga auta z większym silnikiem, nowszej produkcji, bardziej pojemnego czy mieszczącego więcej osób. Wynajem tego typu nie różni się niczym od typowo lotniskowego. Koszty ustalane są z góry, spisywany jest protokół przyjęcia pojazdu a następnie jego zdania, kierowca dostaje pakiet dokumentów oraz kluczyki i może jechać, gdzie tylko chce.
